IN&OUT na rok 2015 - cz. 2: Jakie pomadki chcę kupić?
Heeej kochani!
Dzisiaj zapraszam na drugą część pomadkowego IN&OUT. Pierwszą część na czynniki pierwsze rozebrałam już w poprzednim poście, więc jeśli jeszcze nie wiecie jaki cel zamierzam osiągnąć to możecie nadrobić to TU. Tak jak wcześniej wspomniałam nie mam zamiaru przywdziać pokutnego wora niczym ten mieszczący 35 kg ziemniaków i kajać się z powodu tego jak w ostatnich latach rozrosła się moja kolekcja pomadek. Nie mam też zamiaru obiecywać na łamach tego bloga, że w tym roku już żadna nowa do zbioru nie dołączy. Przecież pomadki to ta grupa spośród kosmetyków kolorowych, która daje ogromne możliwości zabawy makijażem! Jakaś obietnica dzisiaj jednak padnie. Otóż do końca 2015 roku, więc w ciągu najbliższych 10 miesięcy mam zamiar sprawić sobie 5 wymarzonych pomadek spośród wielu, które mnie interesują. Przyznajcie, że zużycie co najmniej 10 pomadek i zakup 5 nowych, daje nam całkiem ładny bilans końcowy na ten rok! Pomadki, które widnieją na zdjęciu głównym to te, nad zakupem których dumam od pewnego czasu. Z limitowanych na ten rok pięciu na liście mam już cztery, które pretendują do miana pewniaków:
Tom Ford Lip Color w odcieniu Pink Dusk
Chanel Rouge Allure w odcieniu 145 Rayonnante
Wibo Glossy Temptation w odcieniu 6
Bobbi Brown Art Stick w odcieniu Hot Berry
?
Jednak muszę przyznać, że silną mają konkurencję w ramach swojej marki i kolekcji:
Tom Ford Lip Color Blush Nude / Pink Dusk
Chanel Rouge Allure 145 Rayonnante / 146 Craquante
& Chanel Rouge Allure Velvet 37 L’exuberante / 50 La Romanesque
Wibo Glossy Temptation 3 / 6
Bobbi Brown Art Stick Hot Berry / Hot Pink
Jest wśród nich pomadka, która tak bardzo wpadła Wam w oko, że chciałybyście ją sobie sprawić? A może już od dawna na Waszej liście są inne, o których marzycie? Mówcie szybko jak na dywaniku! 😀
Pozdrawiam,
POST NIE JEST SPONSOROWANY.