ZWIEDZANIE MIASTA ➤ PARYŻ ♥︎♥︎♥︎

Podróże, Polecam

Heeej kochani!

Doskonale wiecie, że jestem życiową optymistką, jednak (na całe szczęście) kiedy oceniam swoje możliwości czy zdobytą z danej dziedziny wiedzę przełączam się na tryb realistki. Dlatego też w tym wpisie nie będę udawać, iż Paryż nie ma przede mną żadnych tajemnic, że udało mi się poznać wszystkie jego zabytki czy odwiedzić warte poświęcenia uwagi miejsca. Co więcej, przyznaję bez bicia, że jedyny wyraz ze słownika języka francuskiego, którym bez problemu się posługuję to bonjour! No chyba, że do owego zbioru bezkarnie zaliczyć mogę znane na całym świecie luksusowe marki pokroju Chanel, Lanvin czy Louis Vuitton! Wtedy zasób mojego słownictwa określiłabym jako liczbę zbliżoną do 20 hahaha:D Tak wiem ➤ wymiatam. Jednak, jako że Paryż plasuje się, w moim prywatnym rankingu stolic europejskich, tuż za Londynem i Rzymem, a więc na zaszczytnym 3 miejscu to nie mogę sobie odmówić przyjemności stworzenia tego wpisu. Dzisiejszy post będzie jednak zaledwie mini ściągawką w formie planu zwiedzania na jeden dzień. My bowiem czasem wolnym dokładnie w takim wymiarze dysponowałyśmy, jednak obie to przepiękne miasto miałyśmy okazję zwiedzić wzdłuż i wszerz miesiące / lata temu. Dlatego też bez zastanowienia mogę napisać, iż Paryż do zaoferowania ma tyle, że polecam zaplanowanie urlopu na co najmniej 3-4 dni, które i tak będą baaardzo intensywne. Nasz wyjazd z założenia miał być luzackim i nie zawierać ściśle określonego planu zwiedzania. Kiedy jednak wspólnie zaczęłyśmy wymieniać miejsca, które koniecznie, po raz kolejny, chcemy odwiedzić to w efekcie finalnym zaserwowałyśmy sobie ponad 20 km spacer po mieście. Do wynajętego apartamentu dotarłyśmy ostatkiem sił o godzinie 22, ale zgodnie stwierdziłyśmy, że to był rewelacyjny dzień! A jak nam minął? 

Zwiedzanie Paryża 2

Zwiedzanie Paryża 3

Zwiedzanie Paryża 4

Dzień zaczęłyśmy oczywiście od pysznego śniadania spałaszowanego na szybciocha, po czym udałyśmy się do najbliższej stacji metra. Stacja Republique, linia nr 8, a na siódmym przystanku przesiadka na linię nr 1 i kierunek Charles de Gaulle – Etoile. Kwestia dosłownie 20 minut i naszym oczom ukazał się Łuk Triumfalny (Arc de Triomphe), umieszczony pośrodku najbardziej zwariowanego ronda, jakie w życiu widziałam. Jaki jest sposób na opuszczenie ronda w jednym kawałku? Nie mam pojęcia, ale ja bym na nie wjechała tylko raz hahaha:D Powracając do Łuku Triumfalnego – jego budowę rozpoczął w 1806 roku Napoleon, a została ona ukończona przez króla Ludwika Filipa 30 lat później. Budowla udekorowana jest płaskorzeźbami przedstawiającymi zwycięstwa armii napoleońskiej. Pośrodku łuku płonie ogień pamięci w Grobie Nieznanego Żołnierza i tak (podobno) nieprzerwanie od niemal 100 lat. Zostawiając Łuk Triumfalny za swoimi plecami przed nami rozpostarły się słynne Pola Elizejskie (Champs-Elysees). Pola wytyczone zostały w XVII wieku przez architekta Andre Le Notre’a, a w XVIII zaczęto je zapełniać hotelami i sklepami. Dziś są jedną z najbardziej pożądanych lokalizacji dla ekskluzywnych butików najdroższych marek. Największa Perfumeria Sephora? Ekskluzywna Perfumeria Guerlain? Dwupiętrowy sklep Louis Vuitton a może biżuteria marki Tiffany? Nie ma najmniejszego problemu, aby konto wyczyścić do 0, jeśli oczywiście z takim zamiarem podróżujemy po świecie 🙂 Mnie na Champs-Elysees zachwyca ogromna przestrzeń, doskonała organizacja, a także czystość.

Zwiedzanie Paryża 8

Zwiedzanie Paryża 9

Zwiedzanie Paryża 10

Im bardziej oddalałyśmy się od Łuku Triumfalnego i im dłuższy nasz spacer był tym bliżej nam było do Grand Palais – Pałacu pełnego dzieł sztuki, wzniesionego w 1900 roku. Miałyśmy go po prawej stronie, a kilkaset metrów przed nami rozpościerał się  Plac Zgody (Place de la Concorde). Placu nie da się nie zauważyć, szczególnie, że w jego centrum stoi liczący ponad 3 tysiące lat Obelisk. Obelisk został podarowany przez wicekróla Egiptu w pierwszej połowie XIX wieku. Mimo, iż na zrobionym przeze mnie zdjęciu wygląda jak wypierdek waży skromne 23 tony, a mierzy 23 metry wysokości.

Zwiedzanie Paryża 11

Zwiedzanie Paryża 12

Zwiedzanie Paryża 13

Zostawiając go za sobą doszłyśmy do przepięknych Ogrodów Tuileries (Jardin des Tuileries). Roślinność w ogrodach jednych zachwyci, innych nie przyprawi o szybsze bicie serca, ale to nie jedyna atrakcja tego miejsca. W ogrodach znajdziemy również ogromną sadzawkę pełną pozujących do zdjęć ptaków (się udało) oraz Ogród Rzeźb. Ten ostatni pełen rzeźbionych aktów kobiecych wykonanych w pierwszej połowie XX wieku. Podążając drogą od Obelisku do Ogrodu Rzeźb, naszym oczom ukazał się kolejny łuk – Łuk Triumfalny Carroussel (Arc de Triomphe du Carroussel). A co tuż za nim? Już tylko jedno z najbardziej znanych i największych muzeów świata ➤ Luwr (Louvre).

Zwiedzanie Paryża 14

Zwiedzanie Paryża 15

Zwiedzanie Paryża 16

Aby zagłębić się w zgromadzone w Luwrze dzieła proponuję poświęcić 3-4 godziny swojego czasu, gdyż powierzchnia muzealna to 6 ha. Muzeum podzielone jest na 3 skrzydła – Sully, Richelieu oraz Denon. Pierwsze skrzydło (Sully) to moje zdecydowanie ulubione. Uwielbiam eksponaty ze starożytności, więc pochodząca z II wieku p.n.e. Wenus z Milo nigdy mi się nie znudzi. Jeśli natomiast chcecie sprawdzić sekret zmiennego uśmiechu Mona Lisy to eksperyment możecie przeprowadzić w skrzydle Richelieu. No i nie możecie zapomnieć o pamiątkowym zdjęciu, na którym piramidę przy wejściu do Luwru trzymacie za czubeczek. Ku naszemu zdziwieniu jest tam na stałe zamontowany stołeczek, który to ułatwia hahaha:D Według wielu znawców piramida złożona ze szklanych płytek to gwałt na muzeum, gdyż jest zbyt nowoczesna. Turystów jednak zawsze cieszy, a to i tak nie jej jedyne zadanie. Doświetla podziemną część, w której znajdziemy m.in. kasy, sklepy i restauracje.

Zwiedzanie Paryża 20

Zwiedzanie Paryża 21

Zwiedzanie Paryża 22

Opisana do tej pory i przebyta przez nas droga to w linii prostej zaledwie 4 km. Skąd zatem kolejne kilkanaście, które przemierzyłyśmy? Nie wyobrażam sobie dnia w Paryżu bez zwiedzenia okazałej katedry Notre-Dame. Katedra gotycka jest jedną z najbardziej znanych katedr na świecie. Będąc w Paryżu 4 lata temu nie miałam możliwości, aby zobaczyć jej wnętrze, więc teraz oczywiście musiałam to nadrobić.

Zwiedzanie Paryża 5

Zwiedzanie Paryża 6

Zwiedzanie Paryża 7

Co oprócz zwiedzania katedry miałyśmy w planach? Na naszej liście znalazły się również zakupy  w najbardziej znanej francuskiej cukierni Laduree, której wyroby w postaci makaroników słynne są na całym świecie. Oczywiście kawał drogi musiałyśmy się do niej cofnąć, ale postanowiłyśmy nie pokazywać się w domu bez makaroników. Trzeba przyznać, że zarówno witryna sklepowa, jak i wnętrze pomieszczenia zachwyca i to nie tylko tych największych łasuchów.

Zwiedzanie Paryża 17

Zwiedzanie Paryża 18

Zwiedzanie Paryża 19

Nie mogłyśmy odpuścić sobie także spaceru nad Sekwaną i podziwiania mostu, na którym zakochani umieścili ponad milion kłódek. Podobny most jest również w Bydgoszczy, choć liczbą zawieszek aż tak bym się nie ekscytowała. Z atrakcji łechtających damskie ego zaliczyłyśmy wizytę w butiku Louis Vuitton oraz Christian Louboutin.

Zwiedzanie Paryża 23

Zwiedzanie Paryża 24

Zwiedzanie Paryża 25

Natomiast atrakcją łechtającą nasze brzuszki była z pewnością obiadokolacja, na którą się wybrałyśmy. Co prawda na powyższych zdjęciach zobaczyć możecie tę z dnia poprzedniego, ale nie zmienia to faktu, że obie były wyśmienite. Makaron tagliatelle z krewetkami i przegrzebkami w sobie pomidorowym? Chyba nie muszę mówić o swoich odczuciach 😀 Nie tak dobrze jak zadowolony żołądek miało się moje gardło, więc ostatnim celem naszej podróży był sklep, w którym naszym łupem okazała się być szałwia do jego płukania hahaha:D Chciałyśmy udać się również na nocny spacer pod Wieżę Eiffla, jednak jako że nie satysfakcjonował mnie wjazd na sam szczyt, a jego zdobycie na własnych nogach z racji późnej pory zdecydowałyśmy się na odwołanie eskapady. W końcu Żelazna Dama stoi tak jak stała, a okazja do jej ponownego zobaczenia jeszcze kiedyś się pojawi.

Co proponowałabym wpisać na listę do zobaczenia?

Bankowo Bazylikę Sacre-Coeur oraz Montmarte. Jestem pewna, że jak tylko tam dotrzecie to z miejsca się zakochacie. Na mnie porównywalne wrażenie wywarł też Wersal i Fontainebleu. Na zwiedzenie dwóch ostatnich zarezerwujcie sobie po pół dnia na każdą z atrakcji, gdyż znajdują się one pod miastem i sam dojazd, mimo niezbyt dużych odległości, zabiera sporo czasu. Jeśli jesteście fanami kabaretu, a i częściowy negliż występujących w nim Pań Wam nie przeszkadza to ostatni adres to Moulin Rouge. Występ, na którym byłam pamiętam do dziś i przyznaję, że byłam nim szczerze oczarowana. Gołe biusty to nie moja bajka, ale całość jest przygotowana ze smakiem, stąd i wydźwięk bardziej niż erotyczny jest artystyczny. Z całego serca polecam!

Jeśli ktoś dotrwał do końca tego wpisu to palec pod budkę 😀 

Dziękuję serdecznie za uwagę, a poświęciliście mi jej dzisiaj sporo! Mam nadzieję, że ta relacja Was zainteresowała i być może zainspirowała do odwiedzenia tego pięknego miasta w przyszłości.

Co tu dużo mówić ➤ Paryż ma w sobie to coś ♥︎♥︎♥︎!

Buziaki,

Logo CallMeBlondieee

POST NIE JEST SPONSOROWANY. 

Ps. Jeśli macie pytania, na które odpowiedzi nie znaleźliście w tekście to zadawajcie je śmiało w komentarzach. 

Ps. 2 Wyniki rozdania, zorganizowanego na II urodziny bloga, pojawią się w kolejnym wpisie ♥︎♥︎♥︎.

There are no comments, add yours