Heeej kochani!
Pamiętacie jak w ostatnim poście obiecałam Wam coś wspaniale pachnącego? Coś, co może być tańszą alternatywą dla wspaniałego mydła w płynie do rąk z Zara Home <recenzja TU>? No to jestem! Zanim jeszcze zabiorę się za recenzję to ogłaszam uroczyście, iż nie biorę odpowiedzialności finansowej za to, że po przeczytaniu postu będziecie śmigać do Biedronki na zakupy hahahaha;D Na swoje usprawiedliwienie mogę jedynie dodać, że wydacie zaledwie 12.99zł i po wieczornej pielęgnacji poprawi się Wasz nastrój. Gotowi? Oto zestaw Be Beauty Cookies!
W skład zestawu Be Beauty Cookies wchodzą 3 produkty: żel pod prysznic, mydło w płynie oraz płyn do kąpieli. Każdy z nich cieszyć nas będzie swoją pojemnością, gdyż zamiast standardowych 250 otrzymujemy 300ml. Na identycznej pojemności nie kończy się ich podobieństwo. Skład kosmetyków nie jest co prawda tożsamy, jednak znajdziemy w nim ekstrakt z wanilii, kompleks witamin <wit. A, E, F> i glicerynę. Substancją myjącą jest SLS. Kto go nie lubi, niech ucieka -> będzie więcej dla mnie hahahahah;D Skoro zapach, skład i działanie produktów postrzegam jako podobne to pozwolę sobie ocenić powyższe produkty jako jedność.
PLUSY:
+ Zapach! Ciasteczkowe lody – czy muszę coś jeszcze dodawać? Zapach nie jest bardzo intensywny, aczkolwiek wyczuwalny.
+ Oczyszczanie skóry. Produkty robią to do czego zostały stworzone.
+ Fenomenalnie się pieni i daje taaaaaaaaaaką pianę! W weekend postanowiłam przygotować sobie relaksującą kąpiel. Do wanny wlałam +/- 1/8 butelki płynu do kąpieli, włączyłam wodę i wyszłam z łazienki. Wiecie co zastałam, kiedy po 10 minutach tam wróciłam? Piana była wszędzie. Było jej tyle, że kranu od wanny w ogóle nie było widać! Piana wychodziła z wanny do tego stopnia, że przywitała mnie na podłodze po otwarciu drzwi. Jak to zobaczyłam to zamiast szybko zakręcić wodę, tarzałam się po podłodze ze śmiechu <debil>.
+ Piana jest bardzo puszysta. Gdybyście mnie wtedy w tej kąpieli zobaczyli to byście stwierdzili, że w przyszłym roku obchodzę nie 25, a 5 urodziny.
+ Standardowa wydajność.
+ Opakowania. Zestaw utrzymany jest w złotej tonacji, a opakowania są po prostu słodkie. Mydło w płynie zakończone jest pompką, a żel oraz płyn zamknięciem na klik. Produkty zapakowane są w kartonowe opakowanie.
+ Dostępność. Ja do Biedronki mam 200 metrów, a Ty?
+ Cena. 12.99zł za 3 produkty o łącznej pojemności 900ml.
MINUSY:
– Zapach nie jest długotrwały. Na ciele nie utrzymuje wcale, w powietrzu do kilkunastu minut.
MOJA OCENA:
4 / 5
Oczywiście można by się doczepić kilku niuansów takich jak słabe utrzymywanie się zapachu, zawartość sls w składzie czy brak nawilżenia skóry. Jednak za tak niską cenę, piękne opakowania i ogromną frajdę z użytkowania produktów ja nie mam żadnych ale. Pewnie, że nie każdemu musi tak słodki zapach przypaść do gustu, ale to nic – są jeszcze inne wersje zapachowe. Pomimo, że nie są to produkty idealnie to ja jestem nimi szczerze zauroczona. Będą doskonałym prezentem dla młodszej siostry, kuzynki czy Ciebie jeśli raz na jakiś czas potrzebujesz relaksu i odstresowania się. Kąpiel w metrowej, gęstej pianie? To chyba każdego jest w stanie przekonać!
Kupiłyście dla siebie lub bliskich któryś z zestawów Be Beauty? Dajcie znać co jeszcze jest godne wypróbowania!
Pozdrawiam,
Callmeblondieee
POST NIE JEST SPONSOROWANY.
