Heeej kochani!

Czy Wy też tak macie, że na widok kosmetyków w mini wydaniu głupio się uśmiechacie i nad nimi rozczulacie? No bo są takie małe, słodkie i oj oj oj. Yyy nie macie tak? Okej, hahahaha:D No cóż, może mi też to kiedyś przejdzie. Jednak póki co rozczulających maluszków z Clinique jest u mnie pod dostatkiem. Skąd? Już piszę.

Marka Clinique bardzo często do zakupów powyżej określonej kwoty dodaje zestaw miniatur. Zarówno w Perfumerii Sephora, jak i Perfumerii Douglas. Bez różnicy czy przy zakupach stacjonarnych czy on-line. Ostatnio będąc z moją sister na zakupach (ja oczywiście jedynie jako obserwator), natknęłyśmy się w Douglasie na ciekawą ofertę. Przy zakupie kosmetyków marki Clinique za kwotę nie mniejszą niż 220zł, w prezencie otrzymać można było piękną żółtą puszeczkę z niespodziankami. My akurat tego warunku nie spełniłyśmy, ale chyba Pani konsultanta nas polubiła, bo w torbie z zakupami owa puszeczka wylądowała. Bardzo miło! A oto jakie miniatury kryły się w jej wnętrzu:

Krem nawilżający Clinique Moisture Surge Extended Thirst Relief

Baza pod makijaż Clinique Superprimer Universal Face Primer

2 fazowy płyn do demakijażu Clinique Take The Day Off

Tusz do rzęs Clinique High Impact Mascara w odcieniu 01 Black

Jak zapewne wiecie niektóre produkty marki Clinique są w mojej łazience od lat i wciąż wracam do nich ponownie. Żel myjący, płyn złuszczający czy żel nawilżający to zdecydowani faworyci. Jednak oprócz tych kosmetyków Clinique ma w swoim asortymencie jeszcze ogrom innych. Wielu z nich nie miałam jeszcze okazji przetestować i sprawdzić na sobie. Choć i o ograniczeniach finansowych muszę wspomnieć, bo nie są to tanie produkty. Pewnie, po części również z tego powodu, z otrzymanego prezentu cieszę się jak dziecko! Aaa, bo ja Wam jeszcze nie napisałam najlepszego- moja sister oddała mi swój prezent, za co wielkie dzięki;* Teraz będę testować moje mini nowości i na pewno dam znać jak nasza znajomość będzie się kształtować.

Miałyście okazję używać produktów marki Clinique? Jak wrażenia?

Pozdrawiam,

Callmeblondieee

POST NIE JEST SPONSOROWANY.

Ps. Oferta, o której piszę nie jest już niestety aktualna, ale o nowych, ciekawych promocjach będę wspominać na moim koncie na Instagramie i FB, więc zaglądajcie tam do mnie.