Przywróć swoim włosom młodość! → Dove Youthful Vitality ♥︎

DOVE, Marki, Uroda

Heeej kochane!

Wyczekuję, naprawdę wyczekuję lansowania pielęgnacyjnej serii przeznaczonej do włosów przygnębionych, dotkniętych depresją bądź nadgryzionych zawodowym wypaleniem. Wyczekuję, gdyż, co doskonale pokazuje kosmetyczny rynek, spodziewać na nim możemy się absolutnie wszystkiego. Po kremach, których zadaniem jest redukcja komórek tłuszczowych, masłach, które dekolt mają przyozdobić w pełniejszy biust, przyszedł czas na niesamowitej mocy specyfiki do pielęgnacji włosów. Jak się okazuje, starzenie to nie tylko stan pełen grozy dla naszej twarzy czy ciała, ono ogarnąć może także nasze włosy! Choć oczywiście nie musi. Na straży ich witalności stanąć może seria Dove Youthful Vitality ♥︎.

Pozwólcie, że w drodze wyjątku, podaruję Wam przybliżanie opowiastek producenta o nadaniu włosom dojrzałym drugiej młodości. W zamian za to, proponuję rzetelną recenzję stosowanej i totalnie uwielbianej przeze mnie serii Dove Youthful Vitality ♥︎ Choć kupiona głównie z chęci przetestowania i być może publicznego obśmiania, w mig moje ♥︎ zdobyła zapachem. Z biegiem dni i tygodni, oczarowała także działaniem. 

IMG_6729

IMG_6731

IMG_6730

PLUSY:

+ Szampon delikatnie, aczkolwiek skutecznie oczyszcza skórę głowy. Mimo dumnie prężącego się (już na 2 miejscu) agresywnego detergentu SLS, nie podrażnia skóry głowy, zapewniając dobre jej, a także włosów, oczyszczenie. 

+ Odżywka doskonale nawilża i wygładza włosy. Sprawia, że już w kilka minut od jej aplikacji, włosy stają miękkie, lśniące i wypielęgnowane. Odżywka ma stosunkowo gęstą konsystencję, dzięki której nie spływa z włosów. 

+ Włosy stają się miękkie i lejące, lecz nieobciążone. Skutkuje to łatwiejszym ich rozczesaniem i późniejszym układaniem. Warto dodać, że nie ulegają one obciążeniu, nie stają się przez owe produkty pielęgnacyjne oblepione. 

+ Drogocenne dla włosów składy. Choć marka DOVE składami swych produktów brylować nie może, to szczęśliwie dla włosów, oprócz sporej dawki składników chemicznych tj. syntetyczne detergenty, sylikony, barwniki pamięta także o korzyściach płynących ze stosowania produktów pochodzenia naturalnego. Tym oto sposobem oba produkty zostały wzbogacone o hydrolizowaną keratynę, kolagen, elastynę oraz olej kokosowy. Wszystkie o działaniu głęboko nawilżającym, odbudowującym i uzupełniającym niedobory naturalnych składników budujących strukturę włosa. 

+ Doskonała wydajność. Zazwyczaj cecha ta dotyczy specjalistycznych produktów stosowanych jedyne przez ekspertów. Bowiem używane przez nich kosmetyki są w postaci koncentratu, który cechuje się znacznie większą gęstością, a więc i wydajnością. 

+ Wygodne opakowania. Opakowania w formie stosunkowo miękkiej tuby, nie tylko zapewniają świetną kontrolę podczas dozowania kosmetyku, ale, co ogromnie ważne dla środowiska, szybciej ulegają rozkładowi. 

+ Piękny i niesamowicie trwały zapach! To jedyny drogeryjny duet, który na moich włosach wyczuwalny jest aż do kolejnego mycia. Każde rozpuszczenie włosów, ich muśnięcie przez dłoń czy też wiatr sprawia, że jest on ze mną na nowo. 

MINUSY:

– Regularna cena. My, jako świadome konsumentki, które zwykły porównywać cenę interesujących nas dóbr, nie możemy nie zauważyć różnicy pomiędzy liniami Dove Advanced Hair Series, a pozostałymi drogeryjnymi produktami. Cena regularna szamponu i odżywki to 22.99zł/250ml, co klasyfikuje je jako jedne z najdroższych kosmetyków w swojej kategorii. Dla mnie, jako miłośniczki produktów marki Kerastase to akurat przyjemna odmiana, nie zmienia to jednak faktu, że chętnie po duet marki Dove będę sięgać w trakcie promocji. Nie widzę bowiem powodu, dla którego miałabym płacić niemal 23zł zamiast 15. 

IMG_6732

Dove Youthful Vitality ♥︎ to seria, która oczarowała mnie swoim działaniem, więc przyznanie jej 

♥︎♥︎♥︎♥︎♥︎ / ♥︎♥︎♥︎♥︎♥︎

jest jedynie formalnością.

Jestem ciekawa czy miałyście okazję sprawdzić jej działanie na swoich włosach?

Cudownego weekendu!

♥︎

POST NIE JEST SPONSOROWANY.

RECENZOWANE PRODUKTY ZOSTAŁY KUPIONE PRZEZE MNIE.

 

There are no comments, add yours