Pełna ekscytacja: kierunek LONDYN

Podróże

Heeej kochani!

Od tygodnia ekscytuję się pewną fantastyczną wiadomością, którą chcę się dzisiaj z Wami podzielić. Jeśli śledzicie mojego bloga co najmniej od kilku miesięcy to główne foto zapewne jest dla Was dużą podpowiedzią. 

Wiecie, że od ponad 2 lat próbowaliśmy wyjechać na wakacje z prawdziwego zdarzenia. Zawsze jednak coś stawało nam na drodze. A to nie mogliśmy ustalić miejsca, w którym chcielibyśmy spędzić urlop, a to koszty okazywały się być zdecydowanie zbyt wysokie, a to termin nie odpowiadał, a to jakaś choroba się przypałętała. I tak w kółko. Śmiałam się już nawet, że tylko do Kołobrzegu będziemy do emerytury jeździć, bo tylko tam udaje się dojechać. Nie żebym próbowała chwalić dzień przed zachodem słońca, ale tak daleko w załatwianiu wyjazdowych formalności jeszcze nie byliśmy, więc tak po cichu mogę się już chyba publicznie ucieszyć i podzielić z Wami informacją, że w styczniu lecimy do LONDYNU!!!

Co Londyn w sobie ma, że już po raz kolejny zamierzam spędzić tam kilka dni? Wszystko to, na czym mi zależy. Dawka nauki, dawka kultury i dawka rozrywki. No to leciiimy! A nie to jeszcze 3 miesiące czekania hahahaha:D No nic. U mnie pełna ekscytacja, która zapewne minie dopiero po powrocie. Póki co bilety na samolot (w mega korzystnej cenie) kupione, hotel zarezerwowany, plan wycieczki napisany. Pozostaje nam jedynie odłożyć górę funtów, bo oboje szykujemy się na grube zakupy.

Kończę już, bo na ten temat mogłabym pisać godzinami. Macie już jakieś plany wyjazdowe na przyszły rok? Gdzie chcielibyście pojechać w 2015 roku? Ja do mojej wyjazdowej listy dodaję jeszcze 2 miasta – Sztokholm i Nowy Jork i marzę, że uda mi się moje marzenia zamienić w realne plany.

Pozdrawiam,

Callmeblondieee

call2

PS. PO GODZINIE 18 ZAPRASZAM NA NOWY FILMIK NA MOIM KANALE. 

There are no comments, add yours