Heeej kochani!
Domyślam się, że moja skóra zbliżona swym odcieniem do śnieżnej bieli (przez mniej więcej 10 miesięcy w roku) nie zdradza, iż naprawdę lubię spędzać czas na słońcu i uprawiać tak popularny w PL #smażingplażing. Absolutnie nie mam zastrzeżeń do tego jaką karnacją zostałam obdarowana, ale latem szczerze przyznaję, że nie stronię od nadania jej nieco bardziej karmelowego odcienia. Co prawda tygodniowe leżakowanie w pełnym słońcu nie dla mnie, ale już na 2-3 dni się piszę! Tak też było podczas mojego urlopu, kiedy to 3 dni z rzędu wygrzewałam się na plaży. Do plażowiczów po lewej czy prawej było mi oczywiście daleko, gdyż oni prażyli się od 10 do 18. Umówmy się, że ani ja, ani moja skóra takiej dawki promieni byśmy nie wytrzymały, ale z dumą oświadczam, iż łączny czas mojego opalania podczas całego urlopu wyniósł ok 10 godzin. I uważam to za prawdziwy wyczyn hahaha:D W jego dokonaniu z pewnością pomogła mi moja torba plażowa, która będzie tematem przewodnim dzisiejszego wpisu. Gotowi na post ➤➤➤ Co jest w mojej torbie plażowej?
Moja torba plażowa spełnia trzy jakże ważne aspekty ➤ jest pojemna, lekka i ładna hahaha:D No i nie mogę zapomnieć o kolejnym równie ważnym – była dodatkiem otrzymanym w sklepie Calzedonia jako gratis przy zakupie stroju kąpielowego. A co się w niej znajduje?
1. Limonkowy kapelutek No Name & Japonki Primark
2. Limonkowe słuchawki Modecom & iPhone 5 w limonkowym ubranku Primark
3. Okulary przeciwsłoneczne RayBan
4. Książka The Sell aut. Fredrik Eklund & Bruce Littlefield
5. Kosmetyczka Home&You pełniąca funkcję strażnika hotelowej karty
6. Kosmetyczka Lancaster
7. Pomadka ochronna do ust z spf 20 Maybelline Baby Lips Hydrate
8. Woda termalna La Roche-Posay
9. Krem do twarzy z spf 50 La Roche-Posay Anthelios XL
10. Olejek do ciała z spf 30 Lancaster Satin Sheen Oil
11. Mleczko do ciała z spf 50 La Roche-Posay Anthelios XL
12. Strój kąpielowy Calzedonia
Od teraz moja torba plażowa nie ma przed Wami tajemnic! A co znajduje się w Waszej?
Buziaki,
POST NIE JEST SPONSOROWANY.